Porażka w pierwszym sparingu...
Niestety nie udało się udanie rozpocząć serii meczy sparingowych w zimowym okresie przygotowawczym. W swoim pierwszym spotkaniu, podopieczni Adama Ożarowskiego mierzyli się z Kurpikiem Kadzidło.
Do dyspozycji trenera w tym spotkaniu było 16 zawodników, jednak zabrakło w tej kadrze kilku zawodników, którzy stanowili o sile zespołu w rundzie wiosennej i byli podstawowymi zawodnikami. W związku z tym trener miał do dyspozycji kilku nastoletnich zawodników.
Mecz wyglądał dość ciekawie i był mocno wyrównany, jednak to druga połowa w wykonaniu zawodników Mazura była lepsza niż pierwsza, a mimo wszystko niestety mimo wielu sytuacji bramkowych, skuteczność okazała się zbyt słaba aby uzyskać wynik zadowalający Piski zespół.
A co powiedział Adam Ożarowski dla Tygodnika Piskiego?
– Mieliśmy tyle okazji, że spokojnie mogliśmy ten mecz wygrać – przyznaje Adam Ożarowski. – Gra była wyrównana, było widać, że oba zespoły są na podobnym etapie przygotowań, ale rywale byli nieco skuteczniejsi.
– Musimy ogrywać młodzież, bo sytuacja kadrowa nam się komplikuje. W niedzielę z powodu pracy nie mógł zagrać Sebastian Zaczkowski, dwaj inni zawodnicy wyjechali za granicę, a kontuzję ma Sebastian Poświata – dodaje Adam Ożarowski.
Mazur zagrał w składzie:
Bastek - Żbikowski, Barański, Szulęcki, Kozioł - Świderski, Wiśniewski, Witkowski, Zawadzki - Mąka, Sokołowski
Wchodzili również: Antosiewicz, Szmigiel, Czupryński, Testowany,
źródło: własne oraz tygodnikpiski.pl
Komentarze