11 drużyna IV ligi pokonuje Mazura Pisz.

W rozegranym w sobotę 4 sparingu drużyny seniorów Mazura Pisz w Baranowie(k.Ostrołęki) gdzie rywalem była 11 drużyna IV ligi Warmińsko-Mazurskiej - Omulew Wielbark, nasza drużyna okazała się słabsza i mecz przegrała 4:2. 
Trener Adam Ożarowski mógł skorzystać tylko a może i aż z 16 zawodników, kilku było kontuzjowanych, chorych a niektórych zatrzymały sprawy osobiste.

Od początku spotkania nasza drużyna starałą się grać szybko i dużą wymianę piłki i to się udawało jednakże wszystko wyglądało dobrze do momentu przejścia na połowę przeciwnika, tam nasi zawodnicy nie umieli wypracować kilku dokładnych podań i stworzyć z tego groźnej sytuacji podbramkowej. Pierwsze 30 minut to gra jak równy z równym na tle silniejszego rywala, bo tak "mówi papier". W końcu nadeszła 30 minuta meczu i nasi zawodnicy odczuli straconą bramkę na swoich barkach, rzucona piłka na lewe skrzydło do pomocnika Wielbarka została dośrodkowana płasko wzdłuż pola karnego naszego zespołu, mijająć bramkarza i 3 obrońców wpadła pod nogi rywala, a ten zamienił tą sytuacją na bramkę. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania.

W drugiej połowie zawodnicy wyszli bardziej zmotywowani i z chęcią pokazania że IV ligowiec nie jest im straszny, i w 52 minucie spotkania za sprawą Zawodnika Testowanego, który dostał piłkę w pole karne od Karola Wiśniewskiego przelobował wychodzącego z bramki bramkarza z Wielbarka. Już 10 minut później nasi zawodnicy musieli ponownie gonić wynik bo w 62 minucie spotkania, ledwo bo zmianie w bramce naszego zespołu rywale strzeli bramkę na 2:1. W 72 minucie spotkania ponownie Zawodnik Testowany dał nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie tego spotkania dla naszego zespołu, akcję rozpoczął Marcin Mąką, który zagrał do Karola Wiśniewskiego, a ten do Zawodnika Testowanego, który minął 3 obrońców Omulewa, obracając się na piłce i wpakował piłkę do bramki z wysokości 11 metra. Przy wyniku 2:2 nasza drużyna zaczęła grać jeszcze szybciej, jednak marnowaliśmy dogodne sytuacja do zdobycia bramek co wykorzystali nasi rywale, w 73 minucie spotkania niezrozumienie całego zespołu i zagrana prostopadła piłka w kierunku napastnika, ten przejmuje futbolówkę i w sytuacji sam na sam pokonuje Szymona Kuźmę. Za wszelką cenę nasz zespół chciał odrobić straty, jednak nic się nie udawało, w 79 minucie spotkania goście "dopisali kropkę nad i" górna piłka przelobowała linię obrony, dopadł do niej napastnik Omulewa i przelobował naszego bramkarza ustalając wynik spotkania na 4:2. 

W sparingu nie zagrali:
Patryk Hałaburda - sprawy rodzinne

Paweł Wasiulewski - sprawy zawodowe

Marcin Rejmentowski - kontuzja

Dawid Radkiewicz - wyjazd za granicę

Damian Czerniak - choroba

Daniel Zawadzki - kontuzja

Paweł Kowalczy - sprawy osobiste

Dawid Kozioł - sprawy osobiste

Mateusz Sokołowski - sprawy rodzinne

Za tydzień rozegramy sparing z Czarnymi Olecko.