Trzy kontuzje, czerwona kartka i zwycięstwo w męczarniach.

Trzy kontuzje, czerwona kartka i zwycięstwo w męczarniach.

Niestety mecz w Prostkach z ubiegłej niedzieli nie będzie miło wspominany przez żadną osobę związaną z Mazurem. Już po 30 minutach gry Trener Adam Ożarowski miał do dyspozycji tylko jedną zmianę ponieważ 3 zostały już wykonane ze względu na kontuzje. W 25 minucie spotkania straciliśmy Mateusza Sokołowskiego, który doznał kontuzji stawu skokowego i po meczu założono mu gips, a więc do końca rundy go na pewno nie zobaczymy. W 27 minucie spotkania Łukasz Barański poczuł ból w kolanie i również nie był w stanie kontynuować gry, a w 30 minucie spotkania Eryk Szulęcki zgłosił trenerowi ból żeber i niestety również opuścił boisko. W ich miejsce na boisku pojawili się Paweł Witkowski, Konrad Przybyłowski i Łukasz Rejmentowski.

Na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem remisowym. W drugiej połowie drużyna Mazura nadal prezentowała się lepiej od rywali jednak na tak nierównym boisku nie dało się wykrzesać z siebie wszystkich umiejętności i były problemy ze składnym tworzeniem akcji podbramkowych.

W końcu udało się w 65 minucie spotkania 17 letni Paweł Witkowski po podaniu Konrada Przybyłowskiego pokonał bramkarza gospodarzy i dał prowadzenie Mazurowi. Paweł miał również kolejne sytuacji do zdobycia gola jednak w tych momentach zabrakło mu szczęścia i doświadczenia. Ważne, że to bramka Pawła dała naszej drużynie 3 punkty i dała większej pewności siebie przed kolejnymi spotkaniami mimo tych trudnych chwil jakie teraz spotykają drużynę.

W 85 minucie spotkania Paweł Kowalczyk został ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką i niestety musiał opuścić boisko. Na szczęście wynik się już nie zmienił i zespół Mazura z Prostek wywiózł 3 punkty zgodnie z planem,

Nie wiadomo jak poważne urazy są Eryka i Łukasza, ale Mateusza na pewno nie zobaczymy na boisku do końca rundy oraz w dwóch spotkaniach rozegranych awansem. Do tej grupy na pewno należą również Sebastian Zaczkowski(jest po zabiegu kolana)i Łukasz Maciejewski, który ma pęknięty obojczyk i czeka go długa przerwa. Błażej Gutowski przeszedł operację przegrody nosowej i również nie zagra przed dłuższy okres czasu.

Niestety runda jesienna jest dla Mazura pod względem kadrowym bardzo pechowa i trener musi stawać na głowie aby dobrze ustalić wyjściową jedenastkę tak aby każdy zawodnik odnalazł się na "nowej pozycji",

W ostatnim meczu rundy jesinnej Mazur zmierzy się na własnym stadionie z Danpolem Knopin, a mecz ten odbędzie się dnia

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości