Młodzież przegrała w Pasymiu. Ale lider jest nadal!

Niestety po prawie 5 miesiącach bez porażki drużyny Adama Ożarowskiego, przyszła ta chwila kiedy Mazur uległ ligowemu rywalowi. Pogromca bardzo odmłodzonej w tym meczu drużyny okazały się Błękitni z Pasymia. Niestety Piska drużyna przegrałą 2:0 z rywalem, który w poprzednim sezonie podobnie jak Mazur do końca rozgrywek z całych sił walczył o awans do IV ligi. 

W wyjściowej jedenastce zespołu prowadzonego przez Adama Ożarowskiego było aż 6 młodzieżowców, a na ławce rezerwowych kolejnych 3. W meczowej 18 znalazło się miejsce dla 2 zawodników juniorów starszych, a więc najlepszego strzelca poprzedniego sezonu w rozgrywkach juniorów młodszych Pawła Witkowskiego oraz dla zawodnika, który zaistniał już w drużynie seniorów, ale nie było go od pewnego czasu w zespole Damian Kazimierski. 

Dla tych dwóch młodych chłopaków to była szansa na pokazanie się dla trenera pierwszej drużyny, ponieważ w obecnej sytuacji kadrowej Mazura ciężko jest Trenerowi mieszać składem ponieważ kadra zwężyła do minimum. Braki takich zawodników jak: Łukasz Świderski, Błażej Gutowski, Sebastian Zaczkowski, Sebastian Poświata, Łukasz i Marcin Rejmentowscy, Paweł Uszyński, Piotr Żbikowski, Mateusz Sokołowski jest dla trenera wielkim ciosem, ale mimo ich braku każdy w klubie wierzy, że obecna kadra, która jest do dyspozycji trenera będzie spisywać się równie dobrze jak ich koledzy, którzy głównie z powodu kontuzji oraz kartek nie mogą występować w meczach ligowych. 

Mimo tej porażki w Pasymiu, Trener był bardzo zadowolony ze stylu gry oraz walki jaką pokazali na boisku. Już wkrótce Mazur wróci na właściwe tory! Te zwycięskie ! Rywale "depczą po piętach" ale wciąż to Mazur przewodzi w ligowej tabeli i miejmy nadzieje, że tak zostanie przez bardzo długi czas.

Kolejnym rywalem Mazura będzie Vęgoria Węgorzewo, a mecz odbędzie się w najbliższą sobotę w Piszu o godzinie 14:00, a nie jak wstępnie planowano o 16:00.