Męczarnie w Bezledach ! Mazur wywozi 3 punkty !

Mazur Pisz w ubiegłą sobotę rozgrywał mecz 18 kolejki Ligi Okręgowej. Rywalem Mazura była drużyna Granicy Bezledy, która przed tym meczem zajmowała 12 miejsce z dorobkiem 20 punktów. Do Bezled Trener Adam Ożarowski nie mógł zabrać kilku bardzo ważnych zawodników m.in. Sebastiana Poświata (sprawy służbowe), Łukasza Maciejewskiego, Marcina Mąki i kilku innych. 
Z drużyną przez dłuższy czas trenować nie będą mogli obaj bramkarze Adrian Śmiarowski i Maciej Pardo, którzy są kontuzjowani, oboje mają rękę w gipsie. Adrian 3 tygodnie, a Maciej 5 tygodni. 

W związku z zaistniałą sytuacją do treningów z drużyną Mazura powrócił Szymon Kuźma i w tym meczu powrócił na boisko w barwach Mazura. W drużynie nie mógł zagrać Mateusz Kowalczyk, którego zgłoszenie rozgrywek nie powiodło się tak szybko jak byśmy tego oczekiwali. Mamy nadzieję, że "Mati" będzie do dyspozycji Trenera Adama Ożarowskiego w kolejnym spotkaniu z Victorią Bartoszyce.

Z drużyną pojechał również nowy nabytek Mazura Adrian Kurzątkowski, ale niestety na debiut w zespole Mazura będzie musiał jeszcze poczekać. Innego nowego zawodnika Mazura - Macieja Kierznowskiego, zatrzymała praca i również do dyspozycji Trenera będzie w meczu z Victorią.

Wracając do samego meczu, ten rozpoczął się bardzo dobrze dla zespołu Mazura, już w 5 minucie spotkania za sprawą Mateusza Sokołowskiego nasza drużyna objęła prowadzenie i można było by się spodziewać, że kolejne bramki są kwestią czasu, nic bardziej mylnego w drugiej połowie zespół Mazura został zamknięty na własnej połowie boiska i nie oddał nawet jednego strzału na bramkę, na nasze szczęście cały zespół zagrał dobrze w defensywie i po 90 minutach spotkania zespół mógł cieszyć się ze zdobyczy 3 punktów. 

Po 18 kolejkach Mazur zajmuje 3 miejsce z dorobkiem 31 punktów, tyle samo punktów ma drużyna Łyny Sępopol, która przegrała w Węgorzewie 4:6 z miejscową Vęgorią, a w pewnym momencie przegrywała już 1:6 oraz Wilczek Wilkowo, który po emocjonującym meczu wygrał w Dobrym Mieście z tamtejszym DKS'em 3:4. Tym samym wszystkie te trzy drużyny tracą do Pisy Barczewo 10 punktów, zaś do prowadzących Błękitnych Pasym 18, którzy tym razem po raz pierwszy w sezonie zremisowali, a drużyną która zabrała im punkty była Victoria Bartoszyce, a więc rywal Mazura w kolejnym spotkaniu. 

Trener Adam Ożarowski o meczu:
Lepiej wygrać po słabym meczu jak przegrać po wspaniałej grze. Ważne 3 pkt. Ogólnie mecz nie zachwycił i fajnie, że udało nam się przywieść 3 pkt podkreślam udało nam się. Ale 3 pkt najważniejsze. Myślę, że jeszcze ze 3 do 6 pkt i będziemy mieli pewne utrzymanie.

Mecz z Victorią Bartoszyce odbędzie się w Sobotę 1 Kwietnia o godzinie 16:00 na Stadionie w Piszu. W pierwszym jesiennym spotkaniu w Bartoszycach padł remis 1:1. Tym razem liczymy na zwycięstwo czerwono-zielono-niebieskich !