4 punkty z drużynami z powiatu Bartoszyckiego !

4 punkty z drużynami z powiatu Bartoszyckiego !

Zespół Mazura Pisz w meczach z drużynami z powiatu Bartoszyckiego, a więc z Granicą Bezledy w Środę i we wczorajszym dniu z Victorią Bartoszyce, zdobył 4 punkty.

Środowe zwycięstwo Mazura z Bezledami nie przyszło tak łatwo, mimo iż drużyna Adama Ożarowskiego prowadziła już 3:0 po bramkach Łukasza Świderskiego, Aleksandra Kołakowskiego, który huknął jak z armaty przy swoim strzale oraz Pawła Uszyńskiego, dała sobie wbić dwie bramki i nagle zrobiło się nerwowo bo goście mieli już tylko jednego gola straty do remisu. Po bramce Marcina Mąki na 4:2 wszyscy na stadionie myślami doliczali już sobie pierwsze ligowe punkty na konto Mazura jednakże, goście obudzili się jeszcze i strzelili gola kontaktowego jednak do remisu zabrakło już im sił oraz czasu, dzięki temu "wymęczonemu" zwycięstwo Mazur po raz pierwszy osiągnął zamierzony cel czyli zdobycie 3 punktów. Warto wspomnieć, że drużyna z Bezled od 17 minuty grała ze stratą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla bramkarza. Siły zespołów wyrównały się w 70 minucie, kiedy to drugą zółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Łukasz Świderski.

Do sobotniego spotkania w Bartoszycach drużyna Mazura Pisz przystąpiła w mieszanych nastrojach, głównym powodem dla, którego był mały niepokój w drużynie była liczba zawodników, która udała się do Bartoszyc, Trener Adam Ożarowski zabrał ze sobą zaledwie 13 zawodników. Cieszy fakt, że do drużyny powrócił Błażej Gutowski. Niestety nadal martwi brak wielu zawodników, a do tego grona dołączył Marcin Mąka, który udał się z Reprezentacją Polski...Policjantów, na zgrupowanie kadry do Kiszyniowa i nie będzie do dyspozycji Trenera przez dłuższy okres. Do składu wrócił natomiast Eryk Szulęcki i z przyczyn kadrowych od razu wskoczył do pierwszej jedenastki we wczorajszym spotkaniu. 

Do przerwy niestety naszej drużynie nie udało się strzelić bramki a uczynili to gospodarze dzięki bramce strzelonej w 35 minucie to oni na przerwę schodzili w lepszych nastrojach. Szybko bo już w 51 minucie spotkania nadzieję na dobry wynik dał powracający do drużyny Błażej Gutowski, który strzelił bramkę wyrównującą. Mimo wielu prób niestety, żadnej drużynie nie udało się już strzelić gola i obie drużyny podzieliły się punktami. Po tych dwóch spotkaniach Mazur znajduje się na 9 miejscu ex aequo z wczorajszym rywalem. 

Kolejnym rywalem będzie drużyna Cresovii Górowo Iławeckie. A mecz zostanie rozegrany w najbliższą sobotę o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim w Piszu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości