Mazur Pisz
Mazur Pisz Gospodarze
4 : 1
2 2P 0
2 1P 1
Cresovia Górowo Iławeckie
Cresovia Górowo Iławeckie Goście

Bramki

Mazur Pisz
Mazur Pisz
90'
Widzów:
Cresovia Górowo Iławeckie
Cresovia Górowo Iławeckie
5'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Mazur Pisz
Mazur Pisz
Cresovia Górowo Iławeckie
Cresovia Górowo Iławeckie
Brak danych


Skład rezerwowy

Mazur Pisz
Mazur Pisz
Cresovia Górowo Iławeckie
Cresovia Górowo Iławeckie
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Mazur Pisz
Mazur Pisz
Imię i nazwisko
Adam Ożarowski Trener
Jacek Świątkowski Drugi trener
Jerzy Cichy Opieka medyczna
Cresovia Górowo Iławeckie
Cresovia Górowo Iławeckie
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

MAZUR PISZ

Utworzono:

23.08.2015

Wczoraj drużyna Mazura Pisz rozegrała swoje czwarte spotkanie w sezonie 201516 na poziomie V ligi, tym razem rywalem podopiecznych Adama Ożarowskiego, był zespół ostatniego już z beniaminka, z którym Mazur się mierzył w rundzie jesiennej - Cresovia Górowo Iławeckie, która po trzech ligowych kolejkach prowadziła w tabeli z kompletem 9 punktów ! Tak, że piscy zawodnicy mieli się na czym skoncentrować, aby nie przejść obok tego meczu i nie rozluźnić się tuż przed nim.

Cały mecz to głównie gra pod dyktando gospodarzy, goście nie umieli się chyba odnaleźć w stylu jakim gra piska drużyna, czyli gra piłką a nie tylko aby najszybciej dostać się pod bramkę. W ciągu pierwszych 15 minut piska drużyna prowdzić czteroma lub pięcioma bramki, przy tak dogodnych sytuacjach jakie sobie stwarzali. Niestety tak też się nie stało i to gospodarze w 5 minucie spotkania zdobyli gola. Paweł Kowalczyk straci piłkę w środku pola, ta zagrana została za plecy środkowych obrońców "Giewonta" i "Zubata" i niestety przy strzale zawodnika gości, Robert Świerszcz nie miał większych szans na obronę i od 5 minuty Mazur przegrywał 1:0.

W 30 minucie spotkanie piękne dośrodkowanie od Karola Wiśniewskiego dostał Błażej Gutowski, dostawił tylko głowę i pokonał bramkarza gości. W 32 minucie spotkania do piłki do której nie miał prawa dojść doszedł Daniel Zawadzki, w jaki sposób? Tylko on sam wie. Udało mu się ! "Skręcił" dwóch obrońców Cresovii zagrał do Błażeja Gutowskiego i ten wyprowadził Mazura na prowadzenie i nie oddał już go do końca. W drugiej połowie Ponownie asystę zaliczył Karol Wiśniewski, tym razem przy bramce w Daniela Zawadzkiego50 minucie spotkania. A wynik na 4:1 ustalił Mateusz Sokołowski w 85 minucie po dograniu Marcina Mąki.

Po tym zwycięstwie Mazur zajmuje 2 miejsce w tabeli tuż za niespodziewanym Danpolem Knopin ! Przegrywając jedynie bilansem bramkowym. Zespół z Knopina dobrze wykorzystuje dar jakim była szansa pozostania w okręgówce. W czterech spotkaniach zdobyli 10 punktów i teraz znają swoje możliwości,a więc na pewno w każdym kolejnym meczu będą na pewno walczyć o następne punkty.

Po mecz powiedzieli:


Trener Adam Ożarowski:

Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną od gości, przewaga byłą miażdżąca jednak słaba skuteczność moich podopiecznych i bardzo dobra postawa bramkarza rywali uchroniła ich od wyniku dwucyfrowego.

Łukasz Barański:

Początek meczu był bardzo nerwowy, straciliśmy bramkę z "niczego" lecz dzięki dwóm trafieniom Błażeja, udało się nam wyjść na zasłużone prowadzenie. Po zmianie stron moim zdaniem zdominowaliśmy rywala...w wyniku czego próbowali jedynie gry długą piłką. Dzięki walce i sportowej agresji udało się wygrać 4:1. Tylko szczęście przyjezdnych sprawiło, że wynik skończył się takim niskim wynikiem. Pozytywny aspektem byli kibice drużyny przyjezdnej, którzy w zorganizowanej grupie wspierali swoich piłkarzy.

Sebastian Zaczkowski:

Pomimo szybko straconej bramki , graliśmy swoje. Uważam,że zagraliśmy fajny mecz, musimy być jeszcze bardziej skuteczniejsi i dalej pracować. Cały zespół zagrał dobre spotkanie.

Sebastian Poświata:

Moim zdaniem była to najsłabsza drużyna, z którą na razie rozegraliśmy spotkanie. Nie umieli dostosować się do naszego stylu gry i dlatego próbowali gry "lagą". Niestety ponownie zawiodła bardzo nasza skuteczność bo już po 15 minutach meczy powinniśmy prowadzić 4 lub 5:1. Pierwsza bramka to fenomenalne dogranie Wiśni na głowę Gutka, potem wspaniałe zachowanie Johnego przy drugiej bramce. W drugiej połowie nadal przeważaliśmy i znów było bardzo dużo sytuacji bramkowych ale niestety tylko dwie z nich znalazły drogę do siatki. Cała drużyna zagrała bardzo dobre spotkanie, nikt nie odpuszczał.

fot. do newsa - Cresovia Górowo Iławeckie

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości